sobota, 10 grudnia 2011

Zupa z armatnimi kulami

Składniki

30 dag mielonej piersi z indyka
10 dag surowego ryżu
1 łyżeczka posiekanego koperku
1/3 łyżeczki soli
1/2 łyżeczka pieprzu ziołowego

2 litry wody
1 marchewka
1 mała pietruszka
kawałek selera
biała część pora
1 łyżka oliwy
liść laurowy
sól, świeżo zmielony pieprz
100 g serka topionego śmietankowego
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%



Przygotowanie

Twoje dziecko nie chce jeść mięsa? Zaproponuj mu kolorową, pożywną i smaczną zupę o wesołej nazwie. Maluchy nie przepadają za pulpetami. Ale kule armatnie pływające w talerzu to co innego. Te można zjeść z uśmiechem. A jeśli ledwo się mieszczą w buzi? Nic nie szkodzi. Nawet w trakcie posiłku można się czasem powygłupiać...

Zimne mięso dokładnie wyrobić z ryżem, koperkiem i przyprawami. Zwilżonymi wodą dłońmi formować kulki wielkości piłki pingpongowej.
Warzywa obrać. Korzeń pietruszki włożyć do garnka w całości, marchew i selera pokroić w dowolne kawałki. Zalać ok. 2 litrami wody, osolić, dodać liść laurowy. Zagotować. Włożyć pulpety drobiowe. Przykryć i dusić do miękkości.
Pora pokroić w grube półkrążki, osolić, usmażyć na złoto na oliwie. Przełożyć do zupy, gdy włoszczyzna zacznie się robić miękka. Dogotować.
Pół szklanki wywaru zmiksować blenderem z serkiem topionym i śmietaną. Przelać z powrotem do zupy, doprawić świeżo zmielonym pieprzem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz